Ewcyna
Banner
  • BLOG
  • Ewcyna
  • KRAJE
    • AMERYKA PÓŁNOCNA
      • USA
    • Azja
      • Turcja
      • Kirgistan
      • Japonia
      • Filipiny
      • Myanmar (Birma)
      • Chiny
      • Korea Południowa
      • Tajlandia
      • Laos
      • Kambodża
      • Wietnam
      • Uzbekistan
    • Polska
    • Bliski Wschód
      • Zjednoczone Emiraty Arabskie
      • Oman
      • Iran
    • EUROPA
      • Bułgaria
      • Grecja
      • Włochy
      • Rumunia
      • Ukraina
      • Ukraina – Krym
      • Węgry
      • Francja / Szwajcaria
      • Czarnogóra/ Kosovo/ Macedonia/ Bułgaria
  • PRAKTYCZNIK
    • Kraje
      • Japonia praktycznie
      • USA
      • Birma (Myanmar)
    • Azja rowerem praktycznie
    • Niezbędnik czyli co mi się przydaje w podróży?
    • This is a men’s world.. czy kobieta w samotnej podróży musi się bać?
    • Odzież zimowa na rower – co się sprawdza?
    • Sandały do turystyki rowerowej – Teva, Keen, Source, Shimano.. jakie wybrać?
    • Sprzęt i akcesoria w podróży rowerem – co mi się przydaje?
    • Transport roweru samolotem – jak to ogarniam? Moje doświadczenia
    • Rowerem w świat – poradnik dla kobiet
  • Podróże
  • WSPÓŁPRACA
  • WYDARZENIA
  • MEDIA
Tag:

Włochy rowerem

    EuropapraktycznieWłochy

    Podróż pociągiem we Włoszech – przewóz roweru. Praktyczny przewodnik

    by Ewcyna 27 marzec 2022
    written by Ewcyna

    Załóżmy taki scenariusz – decydujesz się na wymarzone wakacje rowerowe w słonecznej Italii. Lecisz samolotem (jak przewieźć rower samolotem pisałam tutaj), a może autobusem, który dowozi Cię w konkretne miejsce. Masz tydzień, 10 dni albo dwa tygodnie, chcesz zobaczyć jak najwięcej, ale chcesz poświecić czas na eksplorację twojego wymarzonego regionu, a nie tracić czas na dojazd. Co robisz w Polsce? Często korzystasz z przewozu roweru pociągiem. A jak to wygląda we Włoszech?

    Ponieważ ostatnimi laty kręcę się sporo po Italii rowerem i z rowerem, przygotowałam rowerowo-pociągowy poradnik po tym kraju.

    Najpierw dobra wiadomość:
    We Włoszech MOŻNA przewozić rowery pociągiem

    A teraz szczegóły:

    Rodzaje pociągów we Włoszech

    – regionalne (regionale, symbol RG)

    – regionalne szybkie (regionale veloce, symbol RV – nie zatrzymuje się na wszystkich stacjach)

    – Intercity – pomiędzy regionami na długich dystansach (odpowiednik Intercity w Polsce)

     – Freccia (np. Frecciarossa, Freciabianca) – superszybkie, odpowiednik Pendolino

    Przewóz rowerów w pociągach we Włoszech dozwolony jest w pierwszych trzech – tj. regionalnych, regionalnych szybkich i Intercity (obowiązkowa rezerwacja).

    Dodam, że we Włoszech oprócz krajowego przewoźnika Trenitalia są jeszcze lokalni np. w Lombardii, Apulii. Każdy ma swoje zasady (yeah, skad my to znamy…).

    pociąg regionalny niskopodłogowy

    Nie ma możliwości przewozu ZŁOŻONEGO roweru w najszybszych pociągach zwanych tutaj Freccia (Frecciarossa, Frecciabianca) czyli odpowiednik polskiego Pendolino ani w Intercity nocnych. Oczywiście można się pobawić w składanie roweru w torbę, żeby nie przypominał roweru, tylko bagaż, etc, – kiedyś tak zresztą przewiozłam rower na trasie Sycylia – Rzym i z powrotem, ale miałam inny rower.. no jest to utrudnienie. 

    POCIĄGI REGIONALNE

    Podobnie jak w Polsce, przewóz rowerów jest dozwolony w WIĘKSZOŚCI pociągów regionalnych (zazwyczaj bez rezerwacji).

    Oto link do podstrony na www przewoźnika krajowego we Włoszech czyli Trenitalia (odpowiednik PKP) na której można znaleźć zasady. I być może na tym można by poprzestać, jest jednak wiele niuansów.

    Pociąg regionalny i rower to najbardziej pewny wybór, ale może zawieść w sezonie bądź w weekendy, kiedy jest dużo chętnych. Zacytuję przepisy za stroną www Trenitalia:

    …”W pociągach regionalnych oznaczonych specjalnym symbolem i ograniczonych do dostępnych miejsc każdy pasażer może zabrać zmontowany rower, wykupując dodatkowy bilet na rower, który obowiązuje do godziny 23:59 w dniu wskazanym na bilecie lub alternatywnie na innym bilecie jednorazowym drugiej klasy.

    Obsługa pociągu może nie zezwalać pasażerom na wnoszenie rowerów do pociągu w przypadku, gdy transport roweru zostanie uznany za szkodliwy dla obsługi pociągu..”.

    Duża część pociągów regionalnych to składy niskopodłogowe, część jednak (najczęściej Regionale Veloce) to niezbyt nowe składy, gdzie przedział dla rowerów jest na końcu składu i należy wejść po schodkach („brawo”). Należy też uważać, ponieważ w niektórych pociągach regionalnych oficjalnie nie ma możliwości przewozu rowerów – są to zwykle bardzo stare pociągi (pociągi dwuwagonowe z napędem diesla) na bardzo lokalnych liniach.

    W wielu pociagach są schody – czy do wejścia, czy do przedziału rowerowego (…)

    I teraz tylko po schodkach…

    Tu uwaga oparta na moim obecnym doświadczeniu – właśnie takie wiekowe, i co tu dużo mówić okropne składy jeżdżą teraz na trasie z której czasem korzystam tj. Chianciano Terme – Siena oraz Grosseto – Siena w centralnej części Toskanii. Nigdy nie odmówiono mi przewozu, konduktor zupełnie nie reagował, ale znajomi Włosi mówili o przypadkach, kiedy zabroniono m wsiąść (region Veneto). Nie ma tam żadnej przestrzeni na bagaż, nie mówiąc już o przestrzeni na rower, do pociągu wchodzi się po schodach i samo wniesienie pustego roweru to dla mnie wyzwanie – jest tak wysoko, że zawsze muszę prosić o pomoc. Najczęściej muszę tkwić w przedsionku, choć jak pociąg jest pusty (zimą w weekend) to wprowadzałam do przedziału.

    train Asciano
    pociąg, którym najczęściej jeżdżę w centralnej Toskanii. Koszmar.

    Znajoma dała mi znać, że niedawno odmówiono je przewozu roweru podobnym pociągiem w regionie Veneto.

    Ciekawostka: istnieje możliwość zakupu biletu 3 (29 EUR) bądź 5 dniowego, który upoważnia do NIEOGRANICZONEJ LICZBY PRZEJAZDÓW pociągami regionalnymi na terenie całych Włoch (z niewielkimi wyjątkami).  To bardzo okazyjna cena i choć pewnie mała jest szansa, by ktoś z was planował tak obszerne jeżdzenie pociągami ja skorzystałam z tej promocji dwukrotnie (w tym raz z uwagi na promocję Black Friday za połowę ceny tj. 14,50 EUR) i przejechałam przez całe Włochy w drodze z Trieste, przy granicy z Chorwacją, aż na sam koniec obcasa czyli do Lecce w Apulii. Jechałam 1,5 dnia. Bardzo mi się to opłaciło i było super wygodne, bo mogłam wsiąść/wysiąść wedle uznania.

    Niestety, spotkała mnie też niemiła i niespodziewana niespodzianka – pociąg regionalny szybki z Rzymu do Florencji, którym kilkakrotnie wcześniej w 2019 r. bez problemu jeździłam z rowerem z powodu pandemii (???!!@) ma odczepiony wagon do przewozu rowerów i już na stacji w Rzymie (przy okazji okazało się, że nie odjeżdża ze stacji głównej tj. Roma Termini jak kiedyś) okazało się, że nie mogę jechać. Musiałam tego dnia dotrzeć do Toskanii (1,5 h pociągiem) i zaryzykowałam – kupiłam w automacie bilet bez biletu na rower i po prostu wsiadłam do pociągu. Był poniedziałek, pociąg był niemal zupełnie pusty – konduktor nie był szczęśliwy, jak mnie zobaczył, ale coś tam bąknął i poszedł, nawet nie sprawdziwszy mi biletu.

    PS. Co to za uzależnienie – pandemia – nie przewozimy rowerów??? Co za absurd

    POCIĄGI INTERCITY

    pociag Intecity

    Moje ulubione na długich trasach! To było bardzo miłe zaskoczenie AD 2021/2022. Kiedy byłam we Włoszech 3 lata temu nie było możliwości przewozu roweru szybkimi pociągami. Teraz pociągi Intercity wyposażono w osobny nowoczesny wagon, gdzie w jego części jest miejsce na 6 rowerów (haki) i sporo miejsca na bagaż. Zawsze jest to wagon nr 3 i warto zarezerwować sobie tam miejsce kupując bilet – system nei robi tego automatycznie, jak w polskich IC.

    Bilet na rower NALEŻY REZERWOWAĆ przy kupnie (jak? przewodnik pod koniec wpisu). 

    Niestety, podobnie jak w  Polsce oznacza to, że bilety zwłaszcza w sezonie mogą być wyprzedane i trzeba je kupić z wyprzedzeniem.

    przedział rowerowy w pociągu Intercity we Wloszech – elegancko!
    Intercity train Italy bicycle

    Ja jechałam tego typu pociągiem kilka razy, na długich trasach (ponad 6h) np. Taranto w Apulii, na samym południu kraju do Rzymu. Jechałam sama w przedziale z rowerem, ale to był styczeń. Jechałam też na pólnocy z Ventimiglia do Grosseto z przesiadką w Livorno.

    Jeszcze jedna uwaga odnośnie pociągów Intercity – cena biletu uzależniona jest od czasu, kiedy go kupujemy. Bilet możemy kupić dużo wcześniej (więcej niż miesiąc) i cena może być 4-5 krotnie niższa niż w tym samym dniu! Podam przykład – trasa Taranto – Rzym może kosztować od 11,90 EUR do kilkudziesięciu EUR. Znając swoje plany zdecydować się wcześniej i wykupić za 1 EUR możliwość zwrotu (możliwość pojawia się przy zakończeniu transakcji).  

    Opłaty za przewóz roweru pociągiem we Włoszech według regionów

    Standardową opłata za rower w pociągu to 3,5 EUR. Bilet jest ważny do godziny 23:59 tego samego dnia

    Tu uwaga:

    – w niektórych regionach, czyli: Apulia, Sycylia, Abruzzo rower można przewozić ZA DARMO (zobacz tabelkę poniżej)

    – Są też regulacje regionalne, do których bardzo trudno było mi dotrzeć (standard – nikt nic nie wie).

    – W Toskanii, gdzie kręcę się ostatnio najczęściej, jak się okazało – poinformował mnie uprzejmy sprzedawca na stacji kolejowej w Sienie, obowiązuje zasada, że „bilet kosztuje 3,5 EUR, ALE w godzinach 9-16.00 w tygodniu oraz w weekendy bilet kosztuje tylko 1,5 EUR i można nim jeździć cały dzień w ramach danej prowincji”. Brzmi dużo lepiej prawda? Problem w tym, że nikt inny o tym nie wiedział oraz, że automat do kupna biletów (a na większości mniejszych stacji są tylko automaty), nie daje tej opcji.  

    – na północy w Lombardii (np. Mediolan, Bergamo, okolice jeziora Como), jeśli podrózuje się lokalnym przewoźnikiem Trenord, bilet kosztuje 3 € i jest ważny przez 24h. Ten bilet jest ważny tylko na podróże w obrębie regionu.

    ROWER W POCIĄGU – ZASADY WEDŁUG REGIONACH WE WŁOSZECH

    Włochy regiony
    AbruzzoPrzewóz roweru gratis
    BazylikataPrzewóz roweru gratis
    BolzanoW cenie 3,50 € za dzień (można wykorzystać bezterminowo w wybranym dniu) dla posiadaczy Alto Adige Pass, rodziny Alto Adige Pass lub Euregio Family Pass Alto Adige oraz dla posiadaczy biletów okresowych dla studentów i seniorów z płatnymi funkcjami;
    Dzienny bilet rowerowy o wartości 7 € dla osób podróżujących z innym biletem podróżnym lub biletem okresowym niż wymienione powyżej.
    CampaniaBilet na rowery w holu 2 €; warta jest tylko jedna wycieczka w wybrany dzień. Transport rowerów jest bezpłatny w soboty i święta.
    Emilia RomagnaBilet na rower 3,5 € obowiązuje w pociągach TPER w sieci FER w regionie Emilia Romagna.
    LiguriaPrzewóz roweru gratis
    MarchePrzewóz roweru gratis
    ApuliaPrzewóz roweru gratis
    SycyliaPrzewóz roweru gratis
    ToskanIaBilet na rowery towarzyszące równy biletowi pełnopłatnemu II klasy, odpowiadający pierwszemu przedziałowi kilometrów (10km); może być wykorzystany na wielokrotne przejazdy w następującym okresie ważności: w dni powszednie (pn-pt) w godzinach od 9.00 do 16.00 i od 19.00 do 12.00 oraz w soboty, niedziele i święta. W pozostałych przedziałach czasowych w dniach od poniedziałku do piątku obowiązują postanowienia regulaminu Trenitalia
    TrentoBilet na rower 2 €. Osoby poniżej 18 roku życia podróżujące bezpłatnie, korzystając ze zniżki na Kartę Rodzinną, mogą przewieźć rower bezpłatnie, jeśli towarzyszy im osoba dorosła posiadająca bilet rowerowy. Bezpłatny transport dla pracujących studentów i emerytów z półrocznymi i rocznymi przepustkami pozamiejskimi oraz dla posiadaczy przepustek rocznych na obszarach miejskich Trento, Rovereto i Pergine.

    Ponieważ proces kupna biletu z biletem na rower online jest skomplikowany i nie intuicyjny, oto mój obrazkowy poradnik:

    Zakup biletu INTERCITY we Włoszech z opcją przewozu roweru – krok po kroku

    (Uwaga – wciąż dopracowuję ten rozdział wpisu).

    Na koniec bonusik! To nie jest bułka z masłem. Zajęło mi trochę rozszyfrowanie tej zagadki, może komuś oszczędzi kłopotu.

    Zaczynamy od strony www Trenitalia i wyszukania interesującej nas trasy. Tu dla przykładu trasa Rzym – Bolonia.

    wyszukaj ineresującą Cię trasę
    pojawiają się opcje – wybierasz albo regionalne, albo Intercity, czyli IC
    możesz podejrzeć, czy jest tam opcja przewozu roweru. Uwaga! po prawej stronie na dole przed „Continue” jest opcja wybrani miejsc czyli „choose seats” . Chcemy!
    klikasz na dany kurs i wpisujesz swoje dane (bądż zakładasz konto na stronie Trenitalia)
    dopiero po wpisaniu danych na samym dole strony pokazuje się opcja dodania roweru! Dodajesz.
    potwierdzasz
    jeśli nie wybierzesz preselekcji miejsca wczesniej moze Ci przydzielić siedzenie w innym przedziale! Tak jak tutaj. Przedział z rowerem to wagon 3 a miejsca dało w wagonie 5.

    Gdzie sprawdzić, czy dany pociąg zabiera rowery we Włoszech, jakiej aplikacji użyć?

    Oczywiście jest to na stronie Trenitalia, trzeba się doklikać w opis składu, ale najbardziej sprawdza się aplikacja Trenit. Nie dość, że pokazuje połączenia i ceny, to dodaje perony i opóźnienia w czasie rzeczywistym. Wchodząc na dane połączenie pokazuje nam, czy skład ma miejsce na rowery.

    To co, poradzicie sobie?

    Przy okazji zapraszam do moich wpisów z Włoch (same smaczne kąski) – Apulia – dolina Itrii, Apulia – praktyczny przewodnik oraz Toskania – Val d’Orcia – najpiękniesze pejzaże Włoch oraz Toskania ziemie Dantego -region Mugello.

    Puk puk!

    Napisałam ten tekst z myślą o innych, może postawisz kawę?

    Postaw mi kawę na buycoffee.to

    27 marzec 2022 4 comments
    0 FacebookEmail
  • EuropapraktycznieWłochyWłochy

    Toskania rowerem – Val D’Orcia, najpiękniejsze pejzaże Włoch

    by Ewcyna 25 luty 2023
    by Ewcyna 25 luty 2023

    Val D’Orcia to najpiękniejsze pejzaże Włoch – średniowieczne kamienne miasteczka na wzgórzach, malownicze drogi wysadzane cyprysami, wijące się wąwozy, winnice i gaje oliwne a wszystko to tworzy fantastyczne i harmonijne, wręcz bajeczne krajobrazy. Doskonałe miejsce na rower!

    0 FacebookEmail
  • EuropaWłochy

    Włochy rowerem – Apulia i półwysep Salento. Mini przewodnik

    by Ewcyna 25 czerwiec 2022
    by Ewcyna 25 czerwiec 2022

    Włoski region Apulia a szczególnie półwysep Salento to doskonałe miejsce na rower. Oto moje doświadczenia oraz propozycja ułożenia programu wycieczki rowerowej

    0 FacebookEmail
  • EuropaWłochy

    Rowerem po włoskiej Apulii. Dolina Itrii – w krainie trullo

    by Ewcyna 13 marzec 2022
    by Ewcyna 13 marzec 2022

    Dolina Itrii w Apulii to świetne miejsce na rower. Panorama – gaje oliwne i kamienne domy trullo tworzą scenografię jak z filmu fantasy.

    0 FacebookEmail
  • EuropaWłochyWłochy

    Włochy rowerem. Mugello i Ziemie Dantego, czyli Toskania jakiej nie znacie

    by Ewcyna 14 maj 2020
    by Ewcyna 14 maj 2020

    Włochy przytłaczają autentycznością – z każdego zaułka wyziera wielowiekowa historia miejsc i ludzi, którzy ją tworzyli, tych bardzo znanych i nieznanych zupełnie, budynki i dzieła sztuki niezwykłego piękna i wartości, trudne do…

    0 FacebookEmail
  • Włochy

    Włochy rowerem – Lago di Garda – Toskania – Rzym

    by Ewcyna 1 wrzesień 2011
    by Ewcyna 1 wrzesień 2011

    Wspomnienia z 3-tygodniowej podróży rowerowej po słonecznej Italii na trasie Lago di Garda (Lombardia) – Mediolan – Toskania – Rzym. Pierwszy tydzień w ramach wyprawy Crotosa. MAPA

    0 FacebookEmail
Ewa Świderska Ewcyna
Fot. Mateusz Skwarczek/Agencja Gazeta

Witaj na moim blogu! To strona o podróżowaniu solo rowerem w damskim wydaniu i życiu w drodze. Poznaję i opisuję świat, innych i siebie. Nieco więcej o mnie znajdziesz tutaj. Jeśli chcesz mi wirtualnie towarzyszyć - zapraszam!

Wesprzyj moją podróż

Lubisz moje wpisy, uważasz, że są przydatne i masz ochotę wesprzeć moją podróż? Z każdą złotówką mogę więcej. Postaw kawę lub kliknij guzik "donate". Dziękuję!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Częściej kręcę na fejsbuku – zajrzyj!

https://www.facebook.com/Ewcyna-217095148465193/

Gdzie jestem?

Click to open a larger map

Instagram

ewcyna_com

Happy Novrooz my Iranian friends! Happy new year. Happy Novrooz my Iranian friends! Happy new year. Hope it'll bring you health and happiness. 
It's been 5 years! Still on my mind 
.
.
.
.
.

#hobolife #worldbycycling #cyclingwomen #cyclingiran #adventurecycling #silkroad #novruzbayramı #outdoorwomen #cyclinglife #travelblog #travelbike #freedom #outdoor #outdoorwoman #outsideisfree #travelbybike #solowomancycling #solopodróż #persia #esfahan #roweremprzezświat #wolność #polskieblogipodróżnicze #solotraveller #biketouring #podróżerowerem #shetravels
To do some shopping, I need to talk seriously and To do some shopping, I need to talk seriously and reach an agreement with myself - to go or not to go, where to?  From my Tuscan solitude, 30 km both ways may not impress, but 800 meters of climbing yes. On Saturdays one can choose between Buonconvento or Asciano, because both have vegetable markets and although they are no match for the Polish or Apulian ones, they are also twice as expensive as the latter as well, but at least they exist.  And since I eat vegetables like a rabbit and say no to plastic wrapping in supermarkets I had to go.  This time I didn't even need that much but since the weather was great, I decided that maybe I'll go to Asciano to see if the medieval walls haven't collapsed yet.  I report that they are standing still, the town on the ancient route of Via Laurentina is doing well and there were even quite a few tourists who exposed their faces to the sun over a cup of espresso or other prosecco.  The cycling season has also started, although mainly e-bikes and road bikes rule, there are plenty of cyclists, and in April and May it will be the apogee.  I mumbled in the bakery about the lack of good bread though, I've already told you that in Tuscany it is baked from white flour without salt and it's so bland.. One tiny reason to complain about this heaven. You can forget about Apulian brown loaves with a thick crust, so I bought two kilos of flour and I will bake by myself. 
 I could return taking the same or an alternative, more demanding route, a moment of hesitation, but I chose the latter.  It is even more beautiful in terms of views, it cuts through the heart of the Sienese clays and the traffic there is negligible.  Crowds come here for photography shooting and me just went shopping... 
Where did you go on your bike today? 
.
.
.
.
.
#italiainbici #italybybike #cyclingitaly #outdoorwomen #cyclinglife #travelblog #travelbike #outdoorwoman #outsideisfree #solowomancycling #cretesenesi #solotraveller #biketouring #rowerem #rowerowapodróż #onmybike #wyprawarowerowa #roweremprzezświat #polskieblogipodróżnicze #lifeontheroad #bikewander #solotravel #worldbycycling #bicycletouring #cycling #bybike #lifeofadventure #toscanagram #toscana
Have you ever taken your bicycle on Flixbus buses? Have you ever taken your bicycle on Flixbus buses? Yes, no? Uncertain about it? I have, numerous times in Europe, luckily mostly it went smoothly. And one big failure..that finished well.

Dreaming of a bicycle trip around France or sunny Italy, experiencing the great cycling infrastructure in Germany, a trip to the Hungarian Lake Balaton or Poland? How to get there with a bike? If you don't like flying, trains fail or are too expensive, Flixbus could be an option, to reach the place with a bicycle. Sometimes it's simple, but beware – it's is not always the case.

It's time to plan our summer trips so here I come with my blog post on Flixbus and bicycles. Step by step guide with lots of photos, screenshots and links. 

Questions answered:
Can I transport a bike on Flixbus?  What does it look like?  How to search for connections?  Do I have to dismantle and pack my bike?  What problems may arise and how to avoid them. And what if we can't ..?

Any experience in this regard?  #flixbus
👉Link in my bio 

 Ps.  I created this post with other people in mind and it took me a long time.
 Did you find it useful?  Cool!  Pass it on. Buy me a coffee!
 https://buycoffee.to/ewcyna
.
.
.
.
#europebybike #bikeonabus #rower #flixbusrower #womenonbikes #outdoorwomen #cyclinglife #travelblog #travelbike #freedom #outdoor #outdoorwoman #outsideisfree #solowomancycling #solopodróż #solotraveller #biketouring #rowerem #onmybike  #polskieblogipodróżnicze #lifeontheroad #bikewander #outsideisfree  #solotravel #natgeotravel #worldbycycling #bicycletouring #cycling #bybike #lifeofadventure
Sometimes you keep on trying.. and you fail. you Sometimes you keep on trying.. and you fail.  you know it, right?  No idea how it happened, but until now, despite numerous stays in Italy I have not seen the ancient city of Pompeii.
 But that's the past!  Last Sunday, making a stop on my way from the south of Italy to the north, I finally visited this extraordinary place.  Me and thousands of others 😁. There were crowds.  Maybe even bigger than usual.
 Sunday was a weather window between days of rain because it still rains a lot.  But not only.  It was also the first Sunday of the month, and on the first Sunday of the month in Italy it was declared "Sunday at the Museum", when admission to most museum monuments in the country is free, Pompei too.  I was planning a stop on the road for this Sunday, so it was great! Already in the morning the queue was sky -high but made it smoothly in.
 I walked the stone streets of Pompeii with my jaw dropped.  I had no idea how huge this area is!  A regular port city, it used to lie on the seashore.  Beautiful villas, an amphitheater, a theater, palestras, temples, baths, even a brothel.  The love of art can be seen everywhere, frescoes, sculptures. The tragic volcano Vesuvius still reigns over the city.
 In terms of trials and intentions, however, there still be the Amalfi Coast - a mountainous promontory jutting into the waters of the Tyrrhenian Sea south of Naples, which is famous for its insane views.  Positano and Sorrento are the names of real cities on the Amalfi coast, not just pizzerias 😉. Well, I missed a few days and the weather. 
Next time
.
.
.
.
.
#pompei #italiainbici #italybybike #hobolife #cyclingitaly #outdoorwomen #cyclinglife #travelblog #travelbike #outdoorwoman #outsideisfree #solowomancycling #solopodróż #solotraveller #biketouring #rowerem #rowerowapodróż #onmybike #wyprawarowerowa #roweremprzezświat #polskieblogipodróżnicze #lifeontheroad #bikewander #solotravel #worldbycycling #bicycletouring #cycling #bybike #lifeofadventure #domenicaalmuseo
It's cold and windy outside - how about immersing It's cold and windy outside - how about immersing yourself in the landscape of Italian postcards?  Dolce vita viewed from your bicycle? 

In my new blog post let me take you to Tuscany for cycling in the Orcia river valley.  I've spent many months there and go back frequently in different seasons (yes, just in a week!). I got to know this region really well and fell in love with it just like everyone else.

Val D'Orcia makes the most of what Italian landscape is - medieval stone towns on the hills, picturesque roads lined with cypress trees, winding gorges, vineyards and olive groves and all this creates fantastic, almost fabulous landscapes. A UNESCO heritage and an AMAZING bike spot in one.

Hold on, because the views knock you off the couch 🙂 It is here, through the winding roads of Tuscany, that the routes of iconic bicycle routes lead - the vintage race L'Eroica, the high-performance Tuscany Trail and the ancient pilgrimage route from England to Rome - Via Francingena. You will cross the famous "strade bianche" - roads made of almost white gravel. One thing is for sure - you won't be the only one riding a bike. And not the only one to sweat - yes, it's all about the hills!

Follow a link in my bio 
.
.
.
.
.
#eroica #valdorcia #italybybike #hobolife #cyclingitaly #outdoorwomen #cyclinglife #travelblog #travelbike #outdoor #outdoorwoman #outsideisfree #solowomancycling #solopodróż #solotraveller #biketouring #rowerem #rowerowapodróż #onmybike #wyprawarowerowa #roweremprzezświat #polskieblogipodróżnicze #lifeontheroad #bikewander #solotravel #worldbycycling #bicycletouring #cycling #bybike #lifeofadventure
Today, as the sun finally set its foot over the It Today, as the sun finally set its foot over the Italian heel again and spring in the air- I cycled to some of the oldest groves in Puglia. The olive trees - some over a thousand years old, have their trunks wrapping around the gnarled base before splitting and walking away from their other parts. The olive oil has become substantial part of my diet and here it tastes great. 40% of Italian olive oil comes from Puglia!
.
.
.
.
#italybybike #puglia #olivetree #apulia #kobietanarowerze #outdoorwomen #cyclinglife  #outdoorwoman #rowerem #onmybike  #polskieblogipodróżnicze #freedom #bikewander #outsideisfree  #solotravel #worldbycycling #bybike #lifeofadventure #outsideisfree
Cycling in sunshine, under blue sky and by the sea Cycling in sunshine, under blue sky and by the sea made my (1st of a year) day.
A great start I would say. 
2023 - let it be... A good one! Yet another. Wishing you all.
.
.
.
.
#italybybike #pugliainbici #outdoorwomen #cyclinglifestyle #travelbike #freedom #outdoorwoman #outsideisfree #solotraveller #biketouring #polignanoamare #apulia
#rowerem #onmybike #Puglia #happynewyear #polskieblogipodróżnicze #lifeontheroad #bikewander #solotravel #natgeotravel #worldbycycling #cycling #bybike #lifeofadventure
"Natale con i suoi, Pasqua con chi vuoi" - "Christ "Natale con i suoi, Pasqua con chi vuoi" - "Christmas with your family, Easter with whoever you want" says the Italian proverb, according to it, on the first day of Christmas, December 25, after 2 p.m., Italy stops. At noon, the square was full of people, cafe bustle, conversations, drinks to warm up before a long afternoon at the table and then ... silence. Nobody. Christmas dinner is the main, most important point of Christmas celebrations, just like Christmas Eve in Poland. Santo Stefano day, December 26th is traditionally spent walking, sightseeing, outdoors. And now not a single car passed by me, but another cyclist did!  Fantastic weather - blue sky, sun, about 17 degrees.
Wandering around the streets, the kitchen windows are open and I can smell fried fish. Once upon a time I came to Italy for a holiday with $300 in my pocket (which I put aside all year long by giving English classes), which was supposed to last for 2 months. And it did. Sleeping under the sky as I didn't even have a tent, hitchhiking..the only food I had was bread with onions and Calve mayonnaise.  This mayonnaise was my discovery, and sweet onions too.  The main point of the day and the only luxury I allowed myself was a cup of cappuccino - before I ordered it, however, I walked around and looked at the tables of the cafes in which cups they serve them in - I wanted as big as possible.  Then I sat for an hour, tasting the remnants of milk foam with a spoon. The smell of tomato sauce coming from the open windows annoyed me because I was craving dinner so much. Today I remembered that smell from 30 years back.
 I have lunch at home, and cappuccino is also sometimes, thanks to your donations as well (I still look at the cups 🙃). And on the wall today I read the quote "Limits exist only in the soul of those who do not dream". But it was pathetic.  Let's dream, let's fulfill...
I wish you many good dinners and moments spent as you wish.  I was on a bike 😁.
 https://buycoffee.to/ewcyna
.
.
.
.
#hobolife #worldbycycling #adventurecycling #outdoorwomen #cyclinglife #travelblog #travelbike #freedom #outdoor #outdoorwoman #outsideisfree #travelbybike #solowomancycling #christmasvibe
Today it's December 10th and it is a special date Today it's December 10th and it is a special date for me. On 10 Dec 2013, I locked my door, gave the key to the new tenant, packed the box with my bike into my neighbor's car and flew off on a trip with a one-way ticket. To the other side of the world, the Philippines. The decision-making process wasn't particularly long and was born after cycling Japan, but I had been preparing for this escapade for several months. Organizing my life, buying a new bike (to make it "easier" I went to Berlin twice in one week) and other equipment, buying various insurances, arranging vaccinations - each step meant a lot of time spent on choosing one option or another, finally packing life into boxes and taking it to the basement and flying to Manila with a short stay in Shanghai on the way. I chose the Philippines knowing absolutely nothing about it. There was a promotion on KLM tickets and this destination seemed to me OK. It wasn't that much OK as it turned out, but I still managed to spend there and even pedal for 7 weeks 🙂. For the first 2 weeks I was accompanied by my friend Sophia. 
Gees, it's been 9 years, and I can't stop! After the Philippines I flew to Burma, then cycled through Thailand, Laos, China.... I don't know if I'll go back to Southeast Asia, because I'm sweating at the thought of it, but going through my posts (quite clumsy, it's the beginnings of the blog) made me very happy. If you feel like it go to my my webpage #Ewcyna. What an excitement it was!
.
.
.
.
#hobolife #worldbycycling #philippinesbybike #adventurecycling #outdoorwomen #rowerem  #cyclinglife #travelblog #travelbike #freedom #outdoor #outdoorwoman #outsideisfree #biketravel #travelbybike #solowomancycling #solopodróż #solotraveller #biketouring #blogipodroznicze #photooftheday
Load More... Follow on Instagram

Wkrótce jadę do?

Włochy

Najpopularniejsze wpisy

  • Sandały do turystyki rowerowej – Teva, Keen, Source, Shimano.. jakie wybrać?
  • Ewcyna
  • Niezbędnik czyli co mi się przydaje w podróży?
  • Transport roweru samolotem – jak to ogarniam? Moje doświadczenia
  • Podróż solo rowerem przez Iran okiem kobiet (Solo woman cycling in Iran – is it a no-no)
  • Wiślana Trasa Rowerowa w Małopolsce. Część wschodnia: Kraków – Szczucin (i okolice)
  • Rowerem przez Pomorze Zachodnie – Stary Kolejowy Szlak (Kołobrzeg – Złocieniec)
  • Podróże
  • Rowerem w świat – poradnik dla kobiet
  • Wiślana Trasa Rowerowa w Małopolsce. Część zachodnia: Brzeszcze – Kraków (i okolice)

Kategorie i tematy

Albania Armenia Azerbejdżan Azja Bez kategorii Bliski Wschód Bośnia Bułgaria Bułgaria rowerem Chiny Chorwacja Czarnogóra Czarnogóra/ Kosovo/ Macedonia/ Bułgaria Europa Filipiny Francja / Szwajcaria Grecja Gruzja Iran Japonia Jedwabny Szlak Kambodża Kaukaz Kirgistan Korea Południowa Laos Myanmar (Birma) Oman Polska Polska - Polska Wschodnia praktycznie PRZEMYŚLENIA Rumunia Serbia Tajlandia Turcja Ukraina Ukraina - Krym USA Uzbekistan Wietnam Węgry Włochy Włochy Zjednoczone Emiraty Arabskie

Ikony facebook, RSS, Mail

Archiwum

Zaglądam do

  • Bicycle.pl
  • WorldBiking.info
  • Cycling Duch Girl
  • Podróżerowerowe.info

Tagi

Azja rowerem Birma Birma rowerem Burma by bike Chiny Chiny rowerem cycling Burma cycling Japan cycling Korea cycling Laos cycling Myanmar cycling Philippines ewcyna Filipiny rowerem Grecja rowerem Hokkaido Iran kobieta rowerem Iran rowerem Japan by bike Japonia Japonia rowerem Jedwabny Szlak rowerem Kambodża rowerem Kambodża rowerem. rowerem po Azji Korea by bike Korea rowerem Laos by bike Laos rowerem Myanmar by bike not for speed Philippines by bike podróże rowerem Polska rowerem rowerem po Azji Tajlandia Tajlandia rowerem Ujgurzy Urumczi Urumqi USA rowerem uzbekistan rowerem Wietnam rowerem Włochy rowerem Xinjiang Yunnan

  • Facebook
  • Instagram
  • Email
  • Rss

@2019 - All Right Reserved. Created by WP Doctor


Back To Top
Ewcyna
  • BLOG
  • Ewcyna
  • KRAJE
    • AMERYKA PÓŁNOCNA
      • USA
    • Azja
      • Turcja
      • Kirgistan
      • Japonia
      • Filipiny
      • Myanmar (Birma)
      • Chiny
      • Korea Południowa
      • Tajlandia
      • Laos
      • Kambodża
      • Wietnam
      • Uzbekistan
    • Polska
    • Bliski Wschód
      • Zjednoczone Emiraty Arabskie
      • Oman
      • Iran
    • EUROPA
      • Bułgaria
      • Grecja
      • Włochy
      • Rumunia
      • Ukraina
      • Ukraina – Krym
      • Węgry
      • Francja / Szwajcaria
      • Czarnogóra/ Kosovo/ Macedonia/ Bułgaria
  • PRAKTYCZNIK
    • Kraje
      • Japonia praktycznie
      • USA
      • Birma (Myanmar)
    • Azja rowerem praktycznie
    • Niezbędnik czyli co mi się przydaje w podróży?
    • This is a men’s world.. czy kobieta w samotnej podróży musi się bać?
    • Odzież zimowa na rower – co się sprawdza?
    • Sandały do turystyki rowerowej – Teva, Keen, Source, Shimano.. jakie wybrać?
    • Sprzęt i akcesoria w podróży rowerem – co mi się przydaje?
    • Transport roweru samolotem – jak to ogarniam? Moje doświadczenia
    • Rowerem w świat – poradnik dla kobiet
  • Podróże
  • WSPÓŁPRACA
  • WYDARZENIA
  • MEDIA
 

Loading Comments...