Ewcyna
Banner
  • BLOG
  • Ewcyna
  • KRAJE
    • AMERYKA PÓŁNOCNA
      • USA
    • Azja
      • Turcja
      • Kirgistan
      • Japonia
      • Filipiny
      • Myanmar (Birma)
      • Chiny
      • Korea Południowa
      • Tajlandia
      • Laos
      • Kambodża
      • Wietnam
      • Uzbekistan
    • Polska
    • Bliski Wschód
      • Zjednoczone Emiraty Arabskie
      • Oman
      • Iran
    • EUROPA
      • Bułgaria
      • Grecja
      • Włochy
      • Rumunia
      • Ukraina
      • Ukraina – Krym
      • Węgry
      • Francja / Szwajcaria
      • Czarnogóra/ Kosovo/ Macedonia/ Bułgaria
  • PRAKTYCZNIK
    • Kraje
      • Japonia praktycznie
      • USA
      • Birma (Myanmar)
    • Azja rowerem praktycznie
    • Niezbędnik czyli co mi się przydaje w podróży?
    • This is a men’s world.. czy kobieta w samotnej podróży musi się bać?
    • Odzież zimowa na rower – co się sprawdza?
    • Sandały do turystyki rowerowej – Teva, Keen, Source, Shimano.. jakie wybrać?
    • Sprzęt i akcesoria w podróży rowerem – co mi się przydaje?
    • Transport roweru samolotem – jak to ogarniam? Moje doświadczenia
    • Rowerem w świat – poradnik dla kobiet
  • Podróże
  • WSPÓŁPRACA
  • WYDARZENIA
  • MEDIA
Tag:

Ujgurzy

    AzjaChinyJedwabny Szlak

    Good-bye Xinjiang, good-bye China!

    by Ewcyna 19 sierpień 2017
    written by Ewcyna

    OLYMPUS DIGITAL CAMERA

    – No już nie przesadzaj! Stanę sobie tutaj i zapalę fajkę, za chwilę pójdziemy. Aga przyjechała w odwiedziny z Polski, po prawie 3 dniach podroży należy jej się mały dymek, ale..

    – Wiesz co.. może jednak nie. Za bardzo rzucamy się w oczy. Zapalisz u mnie, chodź!

    – No dobra..

    – Daj, wezmę twój plecak, bo tez za bardzo rzuca się w oczy i przed moim blokiem się rozdzielimy, wejdziemy do klatki osobno ok?

    – Dobra, dobra. Mina Agi wskazuje, że chyba naczytałam się w niedalekiej przeszłości zbyt wiele kryminałów.

    Jest po północy, po dużym osiedlu na którym mieszkam wciąż kręci się sporo ludzi. Jesteśmy już niedaleko od klatki, gdy widzę w ciemności idącą z naprzeciwka postać. No rzesz kurde, policjant oczywiście się napatoczył, wszędzie ich pełno. Aga idzie kilka kroków przede mną. Nihao! Hello! Po pierwszym zawołaniu udaję, że nie słyszę, ale po drugim i trzecim muszę się odwrócić. Oczywiście Pan Władza o coś mnie pyta. Nie dogadamy się raczej w ten sposób, ale wiem, o co mu chodzi, więc wyjmuję paszport. Wiza jest.. nie, to nie wystarcza. Idziemy na oddalony od dwa kroki posterunek (są tu co 200 metrów). Idę za nim, siadamy, pan władza grzebie i grzebie w paszporcie, skupia się na wizie tajskiej czy innej filipińskiej, chińskie mam już cztery i gdzieś usilnie dzwoni. Bez skutku. Nie mam przy sobie kopii meldunku, jest po północy, do pracodawcy dzwonić nie mogę a pan władza oporny jest na tłumaczenia z translatora i ciągle wybiera jakiś zajęty numer. Gdzie jest Aga? przebiega mi przez myśl. Przecież ona nic tu nie zna, a siedząca gdzieś po nocy blondynka tym bardziej wzbudzi zainteresowanie, to nie ławka na Polach Mokotowskich. W końcu policjantowi udaje mu się zadać mi pytanie; Kraj? Polska odpowiadam. BO-LAN. Najwyraźniej widniejący w wielu miejscach na paszporcie napis REPUBLIC OF POLAND jest zbyt zawiły. A, BO-LAN ok, go! Aha, to mogę iść, tak? OK, OK. Pan władza, który nota bene pól roku temu sam dawał mi meldunek nie pamięta mojej twarzy (jedynej blondynki na osiedlu), ale pewnie zapamiętał kraj. Polska, tak, taka tu mieszka, mogę iść.

    Przed wejściem do klatki słyszę „kszsz, kszszzzz”. Pełna konspira rodem z „07-zgłoś się” – Aga od dobrej pól godziny siedzi w ciemności za samochodami. Wślizgujemy się do klatki a w domu siadamy obie nieco otumanione.. Widzisz, o co mi chodziło? Tu nie jest normalnie, mówiłam Ci.. Tak, o matko, nie myślałam, że aż tak..

    W Xinjiang/ Sinkiangu, największej i najbardziej na zachód wysuniętej prowincji Chin wszystko jest inne. To nie Chiny wschodnie czy południowe, to prowincja, która z uwagi na etniczne zamieszki na płaszczyźnie Ujgurzy kontra Chińczycy i ruchy separatystyczne jest traktowana przez władze chińskie jako miejsce podwyższonego ryzyka na równi i z Tybetem. Co jakiś czas zdarzają się tu zamachy, choć obecnie jedynie na południu prowincji. Kwestie bezpieczeństwa są tu priorytetem – powiedziałabym że jest tu nader bezpiecznie obecnie.

    Zabronione jest nocowanie nie zameldowanych osób w domach. Spanie na dziko pod namiotem. Istnieje obowiązek meldunkowy, w ciągu 24 godzin od przyjechania należy się gdzieś zameldować. Nie jest to takie sobie gdzieś – szczególnie, jeśli jest to obcokrajowcem – nad tymi Wielki Brat chce mieć szczególną kontrolę, każe im nocować jedynie w hotelach uprawnionych do nocowania obcokrajowców. Teoretycznie chcąc kogoś gościć w domu można zgłosić taką osobę na policję, aby dostała meldunek czasowy, ale w bieżącym roku znajomi spotkali się z samymi odmowami. Nie po to zapraszałam przyjaciółkę do siebie, żeby spała w drogim hotelu, zatem nawet nie próbuje jej zgłaszać, ale musimy być bardzo ostrożne. Słyszałam wiele historii o tym, jak ludzie chętnie doniosą policji, że po okolicy kręci się jakiś obcokrajowiec no i wtedy klops. Ja mam kłopoty, pracodawca tez. Do końca pobytu koleżanki w newralgicznych miejscach trzymamy się osobno.

    Policja jest może zatrzymać Cię w każdym momencie, sprawdzić dokumenty, przejrzeć i zeskanować dane w telefonie (!), przejrzeć kontakty, zdjęcia… Nie daj Boże, żeby znalazły się tam jakieś foty wszechobecnego na ulicach wojska. Kilka tygodni temu wieczorem mijała mnie wyjąca syrenami kolumna wojskowa. Dzień jak co dzień, przejeżdża zawsze około 10 rano i 23.00, standardowo, czasem częściej. Kilkadziesiąt samochodów opancerzonych, wypełnionych żołnierzami.. pokaz siły i mocy. I jak nigdy wtedy wyjęłam komórkę i zaczęłam nagrywać, gdy poczułam lekkie puknięcie w ramię.. chodnikiem szła tylko kobieta z dwójką dzieci. Wiem, że to ona dała mi znak; NIE MOŻNA, MOGĄ BYĆ KŁOPOTY. Trzymałam to nagranie do niedawna, ale w strachu przed kontrolami podczas podróży rowerem kilka dni temu je usunęłam.

    OLYMPUS DIGITAL CAMERA

    Obcokrajowcom nie chce dawać się meldunku, usuwa się ich z wielu dzielnic. Kilkoro moich znajomych jest w kłopocie, bo wymówiono im mieszkania i nie mogą znaleźć nowych – albo ludzie nie chcą im wynająć, albo by chcieli, ale policja nie da meldunku, i kółko się zamyka.

    Stacje benzynowe nie są tu oazą odpoczynku dla strudzonego drogą rowerzysty. To ogrodzone twierdze, na które może wjechać jedynie kierowca po uprzednim sprawdzeniu samochodu i spisaniu danych z dowodu – pasażerowie muszą czekać na zewnątrz.

    Wszelkie dworce autobusowe czy kolejowe to następne twierdze (podobnie, jak w całych Chinach) – to zrozumiałe, przewija się tu wiele osób, ale oznacza to, że na zaplanowana podróż należy zjawić się dużo wcześniej, bilet kupuje się mając dokument osobisty, a na peron jest się wpuszczanym jakieś 10 minut przed przyjazdem/odjazdem pociągu. Gdy pociąg odjedzie wchodzi grupa na następny.

    Jest jeszcze wiele praw, dotyczących Ujgurów, ale o tym będzie jeden z następnych wpisów. Tak, łamanie praw człowieka w Chinach to następny czynnik, który nie jest mi obojętny.

    Pojechałyśmy z Agą do Turfan. Turfan, oaza na Jedwabnym Szlaku na bis i zwiedzanie okolic to był dobry pomysł. Rower tym razem został w domu, a my razem z dwójką innych obcokrajowców wypożyczonym samochodem zwiedzaliśmy pustynne okolice. Zatrzymano nas do kontroli paszportów jedynie 8 razy w ciągu dnia, ale i tak było ciekawie. Ponowna wizyta w wiosce i dolinie Tuyuk i na pustynia w Shanshan, ale pierwsza w Bezeklik Thousand Buddha Caves – to niezwykle ciekawe miejsce, wąwóz skalny z grotami wypełnionymi malowidłami buddyjskimi niektórych pochodzących nawet z V w n.e. – znak czasów, gdy lokalni mieszkańcy wyznawali buddyzm a nie islam!

    OLYMPUS DIGITAL CAMERA

    OLYMPUS DIGITAL CAMERA

    OLYMPUS DIGITAL CAMERA

    OLYMPUS DIGITAL CAMERA

    OLYMPUS DIGITAL CAMERA

    W szkole wraz z nastaniem wakacji.. zaczyna się tłok. Dziecko czy młodzież chińska wykorzystuje czas „wolny” na.. naukę i rozpoczyna przygotowanie do następnego roku szkolnego. Dlaczego chodzisz do szkoły? Bo mi nauczyciel/rodzic kazał. Bo nie jestem wystarczająco dobry z matematyki/chińskiego/chemii/angielskiego (niepotrzebne skreślić), muszę zacząć naukę już teraz, bo potem nie dam sobie rady.

    Tak, ocenię to i się powtórzę – uważam, że to jest chore.

    Od początku pobytu nie udało mi się polubić miasta ani pracy, o czym już pisałam. Po kilku miesiącach doszłam do wniosku, że pomimo wpływającej na konto pensji dłużej jednak nie dam rady tak ciągnąć – ja, od kilku lat praktykująca i propagująca życie w zgodzie z sobą i podążanie za własną drogą wciąż łapię się na myśli, że to moja droga nie jest. Że to droga wręcz przeciwna do mojej i że żaden pieniądz nie jest mi w stanie tego wynagrodzić. Stres, frustracja, czasem pojawiąjaca się wręcz agresja i złość – na głupie plany lekcji i nieprzewidywalne godziny pracy w szkole, denerwujące zwyczaje Chińczyków (wpychanie się, charczenie i plucie, śmiecenie i brak dbałości o środowisko, mówienie podniesionym głosem czy te nieszczęsne wszechobecne dwie piosenki, dwa koszmarne propagandowe kawałki, które brzmią w Urumczi z każdego miejsca co doprowadzało mnie do czarnej rozpaczy etc.), to czy tamto w końcu zapada decyzja – tak się dłużej nei da ciągnąc, trudno, odchodzę. Zwłaszcza, że pracodawca nie okazał się skłonny do dania mi więcej niż 5 dni przysługującego rocznie urlopu. W Xinjiangu jest tyle miejsc do zobaczenia a dystanse są olbrzymie. Piaski i skały pustyni Taklamakan sąsiadują z ośnieżonymi szczytami pasma Tian Shan czy tez Pamirem na południu. Ujgurski Kaszgar czy Kazachsko-rosyjski Ałtaj. Tylko czasu było brak.. Ludzie, mi się chyba w głowie powywracało, że ja chciałam więcej! Rozpuszczona jestem w tej kwestii jak dziadowski bicz.

    1 sierpnia 2017 roku zapakowałam się na rower i wyjechałam z Urumczi (ok, po długim okresie decyzyjno-organizacyjnym dotyczącym zamykania spraw w Chinach). Wiza pracownicza została zamieniona na miesięczną turystyczną, zatem obrałam najbliższy kierunek – pasmo gór Tian Shan, które czasem podczas dobrej pogody podziwiałam z 30 piętra wiezowca w pracy. Potem pobliski Kazachstan i Kirgistan – tym bardziej, ze na pobyt 30-60 dniowy nie trzeba tam wiz. Choć mieszkam w Azji Środkowej od 8 miesięcy, to tym razem odczuwam dreszczyk emocji i pewien niepokój przed nieznanym. Jedno jest pewne – będzie #notforspeed, a plany się dopiero tworzą. Sama jestem ciekawa, co z tego wyniknie, stay tuned!

    OLYMPUS DIGITAL CAMERA

    OLYMPUS DIGITAL CAMERA

    19 sierpień 2017 3 comments
    0 FacebookEmail
  • AzjaChinyJedwabny Szlak

    Życie Ujgurów w prowincji Sinciang – opowieści

    by Ewcyna 5 wrzesień 2017
    by Ewcyna 5 wrzesień 2017

    – A co dla Ciebie w życiu jest najważniejsze? Czasem pytania w gotowym szkolnym planie lekcji są beznadziejnie głupie, a czasem wręcz filozoficzne i nie dostosowane do wieku uczniów, którzy i tak…

    0 FacebookEmail
  • AzjaChinyJedwabny Szlak

    One good man. Rowerem przez chiński Tianshan

    by Ewcyna 30 wrzesień 2017
    by Ewcyna 30 wrzesień 2017

    Wyjazd z Urumqi to tyleż radości co niepewności. Oddaję klucze koledze, który przeprowadza się do mojego mieszkania z rodzina, jeszcze pierożki w moim ulubionym osiedlowym sklepiku, jeszcze to, jeszcze tamto.. po czym…

    0 FacebookEmail
Ewa Świderska Ewcyna
Fot. Mateusz Skwarczek/Agencja Gazeta

Witaj na moim blogu! To strona o podróżowaniu solo rowerem w damskim wydaniu i życiu w drodze. Poznaję i opisuję świat, innych i siebie. Nieco więcej o mnie znajdziesz tutaj. Jeśli chcesz mi wirtualnie towarzyszyć - zapraszam!

Częściej kręcę na fejsbuku – zajrzyj!

https://www.facebook.com/Ewcyna-217095148465193/

Instagram

ewcyna_com

I am not a fan of big humidity in the air. I sweat I am not a fan of big humidity in the air. I sweat a lot and on practical side the tent is wet in the morning. Sometimes it takes too long for it to get dry but then hopefully the sun will come out during the day. It's enough to find a proper spot, 10 minutes, all done! 
.
.
.
.
.
.
#apulia #italybybike #hobolife #womenonbikes #kobietanarowerze #campinglife #outdoorwomen #cyclinglife #travelblog #travelbike #freedom #outdoor #outdoorwoman #solowomancycling #solopodróż #solotraveller #biketouring #rowerem #onmybike  #polskieblogipodróżnicze #lifeontheroad #bikewander #outsideisfree  #solotravel #natgeotravel #worldbycycling #bicycletouring #cycling #bybike #lifeofadventure
While living in #valdorcia in Tuscany for a few mo While living in #valdorcia in Tuscany for a few months I've watched thousands of people visiting the same places to see the same views. The viewpoints were marked on google maps and mentioned on tourism sites. 
I didn't follow them, but this one close to #montepulciano I just came across. So why not to do a selfie there? 
Luckily being a #cyclist I wander around and see same beautiful, yet not full of people places.
.
.
.
.
.
#italybybike #toskania #toscana #tuscanygram #italiainbici #womenonbikes #kobietanarowerze #outdoorwomen #cyclinglife #travelbiker #outdoorwoman #outsideisfree #solowomancycling #solotraveller #biketouring #rowerem #onmybike  #polskieblogipodróżnicze #lifeontheroad #bikewander #outsideisfree  #solotravel #natgeotravel #worldbycycling #bicycletouring #cycling #bybike #lifeofadventure
Tuscany in the rain looks same gorgeous, but what Tuscany in the rain looks same gorgeous, but what if you are heading right on this direction?
That weekend I was chased by many #thunderstorms
.
.
.
.
. 
#italybybike #hobolife #valdorcia #italiainbici #kobietanarowerze #outdoorwomen #cyclinglife #travelblog #travelbike #freedom #outdoor #outdoorwoman #outsideisfree #solowomancycling #solotraveller #biketouring #rowerem #onmybike  #polskieblogipodróżnicze #lifeontheroad #bikewander #outsideisfree  #solotravel #natgeotravel #worldbycycling #bicycletouring #cycling #bybike #lifeofadventure #rain
The Padan lowland is probably the least attractive The Padan lowland is probably the least attractive part of Italy for cyclists.  Pros - it's flat and there are many beautiful cities and towns - like Modena, Ferrara, Padua, Ravenna and dozens of smaller ones.  Cons - because it is flat :) - and as we know, mountains, hills and some water do the job in the landscape.  Although the latter is in abundance here, it is not one of the most picturesque.
I've been here before so I wasn't going to spend any time cycling now. Having less than 3 days to get to the bus that was supposed to take me with my bike from Padua to the north, to the Czech Republic, I decided to spend two days in the Apennines - in the mountains 35 degrees heat is more tolerable.  Because for me the heat in this part of the world is unbearable.  This year it came too early, already in May - the grass on the Tuscan slopes is not green anymore, but yellow.  This is one of the reasons why I am coming north.  Turn off this oven !!! The obligatory for me 2-3-4 hour siesta in the shade does not help much when the air is still.  I also didn't see other beautiful cities like Florence, because it's even hotter there, and besides, the start of holidays in Italy (yes, that's it) and the long weekend (Republic Day on June 2) did their job - the crowds went on tour and you have to go  was somewhere to hide from them. 
Due to yet another train strike in Italy I had to postpone my departure, but this way I cycled and actually enjoyed it - the part of river Po lowland and visited some new places like Ferrara.
Today it's cloudy in Padua and it's about to start raining.  Italy is crying that I'm leaving after half a year.. What do I say?  I am happy and sad at the same time.  Anyway- arrivederci, a presto!
.
.
.
.
.
 #italybybike #hobolife #padova #italiainbici #womenonbikes #kobietanarowerze #outdoorwomen #cyclinglife #travelblog #travelbike #freedom #outdoor #outdoorwoman #outsideisfree #solowomancycling #solopodróż #solotraveller #biketouring #rowerem #onmybike  #polskieblogipodróżnicze #lifeontheroad #bikewander #outsideisfree  #solotravel #natgeotravel #worldbycycling #bicycletouring #cycling #bybike #lifeofadventures
Puglia is not just about the sea and the coast. It Puglia is not just about the sea and the coast. Its carst hills are full of #caves. You can still find those that were inhabited for centuries, not just houses but churches with paintings etc. 
#Matera is a town already in #Basilicata region but right on the border with Puglia, hence visited once there. A #UNESCO heritage as its inhabitants used to live in the cave houses. I was told one of Bond films was done here, but I don't watch Bonds.. The view from the canyon is spectacular but it was do windy I could hardly hold myself and the camera!
.
.
.
.
.
#italybybike #hobolife #puglia #womenonbikes #kobietanarowerze #outdoorwomen #cyclinglife #travelbike #freedom #outdoorwoman #outsideisfree #solowomancycling #solopodróż #solotraveller #rowerem #onmybike  #polskieblogipodróżnicze #lifeontheroad #bikewander #outsideisfree  #solotravel #natgeotravel #worldbycycling #bicycletouring #cycling #bybike #lifeofadventure
Yesterday I took a trip through the Val d'Orcia. I Yesterday I took a trip through the Val d'Orcia. I've been living on its outskirts here in central #Tuscany in #Italy for several months but still have a lot to see or visit again.  I was also waiting for longer and warmer days, because those uphills are challenging! 
Val d'Orcia is an extraordinary area. Like a huge postcard.  So picturesque and characteristic that the valley has even received UNESCO heritage status. Why? "Val d’Orcia is an exceptional reflection of the way the landscape was re-written in Renaissance times to reflect the ideals of good governance and to create an aesthetically pleasing picture. The Val d’Orcia distinctive landscape comprises a network of farms, villages and towns reflecting the Renaissance agricultural prosperity, the mercantile wealth of Sienna, the need for defence, and a utopian aesthetic. The working landscape of fields, farms, trees, and woodlands, is interspersed with low, conical hills on the summits of which are situated towns and villages.."
I have planned a climb towards Pienza for the afternoon- to ride with the sun, the hills grow in beauty with every shadow on them.
 - the way of the Gladiator?  After all, there are beautiful roads everywhere!  I replied to one of the threads on FB, seeing someone posting photos of the same shot of the cypress-lined road again.
But in fact, the "Gladiator's Way", which is the place, where the scene from the movie Gladiator (which I have not even seen) was filmed, is one of the most beautiful.  It is also very Instagrammable and people wanting to see it are plenty (the road is blocked fortunately for cars, you can go on foot) but I didn't meet anyone.  I was busy pushing my bike up the steep mountain where Pienza is nestled.  Ufff! Only when I turned my head I saw this zigzaging path dotted with cypruses with Monte Amiata in the background. 
.
.
.
.
.
 #italybybike #valdorcia #unesco #gladiatorway #hobolife # #womenonbikes #kobietanarowerze #outdoorwomen #cyclinglife #travelblog #travelbike #freedom #outdoor #outdoorwoman #outsideisfree #solowomancycling #solopodróż #solotraveller #biketouring #rowerem #onmybike  #polskieblogipodróżnicze #lifeontheroad #bikewander #outsideisfree
Puglia is a kingdom of baroque architecture. Facad Puglia is a kingdom of baroque architecture. Facades, interiors, palaces, houses, statues in every single town so rich in ornaments. The more inland you go the more authentic and interesting the towns are. Made of "pietra Leccese" - the yellowish stone from Lecce area is its characteristic. Do different from the north. 
.
.
.
.
. 
#apulia #italybybike #galatina #salento #puglia #womenonbikes #kobietanarowerze #outdoorwomen #cyclinglife #travelblog #travelbike #freedom #outdoor #outdoorwoman #outsideisfree #solowomancycling #solopodróż #solotraveller #biketouring #rowerem #onmybike  #polskieblogipodróżnicze #lifeontheroad #bikewander #outsideisfree  #solotravel #natgeotravel #worldbycycling #bicycletouring #cycling #bybike
Looks like Instagram is not much updated. It's bee Looks like Instagram is not much updated. It's been 3 weeks nearly I've been touring around Puglia region, the end of the Italian pennisula "heel". Was here in the winter and came back to see more.  Truly, I'm in awe. 
Even though it last week the wind blew mercilessly, it rained heavily pretty often the predominating colours are blue, emerald and yellowish white of the stone used to construct the houses and multuple churches in baroque style. It was here in #Salento, where I found the most beautiful beaches in Italy. To enjoy peaceful roads I just went inland - there are hundreds of quiet roads among the olive groves to explore.
Let me just enjoy peacefully the last few days before returning north. The summer finally arrived and had a first swim this season! 
.
.
.
.
.
#apulia #italybybike #hobolife #puglia #womenonbikes #kobietanarowerze #outdoorwomen #cyclinglife #travelblog #travelbike #freedom #outdoor #outdoorwoman #outsideisfree #solowomancycling #solopodróż #solotraveller #biketouring #rowerem #onmybike  #polskieblogipodróżnicze #lifeontheroad #bikewander #outsideisfree  #solotravel #natgeotravel #bicycletouring #cycling #bybike #lifeofadventure
“Eroica is the cycling manifesto of the past. T “Eroica is the cycling manifesto of the past.  The race takes place every year at the beginning of October, mainly on dirt roads, the so-called  Strade Bianche (white roads) in the Chianti and Crete Senesi (Sienese clays) areas in Tuscany region, Italy. You can only take part in the race on a vintage bike .. ”here's what you can read when searching the internet for" Eroica "+ bicycle. Although my bike is 8.5 years old and it cannot be called historic, but the fact that I have been living two kilometers from the Eroica route for almost 3 months is obliging.  I have already covered a lot of white roads, but this one is unique.  I went out to explore. 
 I will take shortcuts, I decided, looking at the dotted lines of side roads winding through the hills.  And "thanks" to this, soon after that, the wheels of the bicycle and the soles of the shoes were covered with rusty slime.  The beauty of Crete Senesi is indisputable, but those jagged and cracked hills called "calanche", where motorbikes raged on such beautiful days as today and at viewpoints there were queues for the next Instagram photo - it's nothing but clay and the last two days it was raining  a lot of…
 Strade bianche is white gravel.  I know Poland, routes of Lithuania and Latvia.  I do not like these roads - it is steep, it is easy to break down, and when a car passes, you are covered with white dust.  Multiply by the number of cars - there are a lot of them on weekends.  But their charm lies in the surrounding hills.  Up - down, up - down… it's hard, but gosh - it's phenomenal! There is also a race called Nova Eroica, you can take part in it on any other bike.  Interested in vintage atmosphere or an ordinary one? Google it, sign up and arrive in the vicinity of Siena on the first weekend of October.  Or come just like that for a ride or - to push the bike;) Anytime!
.
.
.
.
#eroica #italiainfotografia #stradebianche #cretesenesi #valdorcia #italybybike #bici #toscanadascoprire #womenonbikes #kobietanarowerze #outdoorwomen #cyclinglife #travelblog #travelbike #freedom #outdoor #outdoorwoman #outsideisfree #solowomancycling #solopodróż #solotraveller #biketouring #rowerem #onmybike #bybicycle #toscanagram
Load More... Follow on Instagram

Gdzie jestem?

Click to open a larger map

Wkrótce jadę do?

Włochy

Najpopularniejsze wpisy

  • Sandały do turystyki rowerowej – Teva, Keen, Source, Shimano.. jakie wybrać?
  • Ewcyna
  • Niezbędnik czyli co mi się przydaje w podróży?
  • Podróż solo rowerem przez Iran okiem kobiet (Solo woman cycling in Iran – is it a no-no)
  • Wiślana Trasa Rowerowa w Małopolsce. Część wschodnia: Kraków – Szczucin (i okolice)
  • Rowerem w świat – poradnik dla kobiet
  • Podróże
  • Rowerem przez Pomorze Zachodnie – Stary Kolejowy Szlak (Kołobrzeg – Złocieniec)
  • Wiślana Trasa Rowerowa w Małopolsce. Część zachodnia: Brzeszcze – Kraków (i okolice)
  • Azja rowerem praktycznie

Kategorie i tematy

Albania Armenia Azerbejdżan Azja Bez kategorii Bliski Wschód Bośnia Bułgaria Bułgaria rowerem Chiny Chorwacja Czarnogóra Czarnogóra/ Kosovo/ Macedonia/ Bułgaria Europa Filipiny Francja / Szwajcaria Grecja Gruzja Iran Japonia Jedwabny Szlak Kambodża Kaukaz Kirgistan Korea Południowa Laos Myanmar (Birma) Oman Polska Polska - Polska Wschodnia praktycznie PRZEMYŚLENIA Rumunia Serbia Tajlandia Turcja Ukraina Ukraina - Krym USA Uzbekistan Wietnam Węgry Włochy Włochy Zjednoczone Emiraty Arabskie

Ikony facebook, RSS, Mail

Archiwum

Zaglądam do

  • Bicycle.pl
  • WorldBiking.info
  • Cycling Duch Girl
  • Podróżerowerowe.info

Tagi

Azja rowerem Bałkany rowerem Birma Birma rowerem Burma by bike China by bike Chiny Chiny rowerem cycling Burma cycling China cycling Japan cycling Korea cycling Laos cycling Myanmar cycling Philippines cycling USA ewcyna Filipiny rowerem Grecja rowerem Hokkaido Japan by bike Japonia Japonia rowerem Kambodża rowerem Kambodża rowerem. rowerem po Azji Korea by bike Korea rowerem Laos Laos by bike Laos rowerem Myanmar by bike not for speed Philippines by bike podróże rowerem Polska rowerem rowerem po Azji samotna podróż rowerem Tajlandia Tajlandia rowerem Urumczi USA rowerem Wietnam rowerem Włochy rowerem Xinjiang Yunnan

Wesprzyj moją podróż

Lubisz moje wpisy, uważasz, że są przydatne i masz ochotę wesprzeć moją podróż? Kliknij guzik "donate". Dziękuję!
  • Facebook
  • Instagram
  • Email
  • Rss

@2019 - All Right Reserved. Created by WP Doctor


Back To Top
Ewcyna
  • BLOG
  • Ewcyna
  • KRAJE
    • AMERYKA PÓŁNOCNA
      • USA
    • Azja
      • Turcja
      • Kirgistan
      • Japonia
      • Filipiny
      • Myanmar (Birma)
      • Chiny
      • Korea Południowa
      • Tajlandia
      • Laos
      • Kambodża
      • Wietnam
      • Uzbekistan
    • Polska
    • Bliski Wschód
      • Zjednoczone Emiraty Arabskie
      • Oman
      • Iran
    • EUROPA
      • Bułgaria
      • Grecja
      • Włochy
      • Rumunia
      • Ukraina
      • Ukraina – Krym
      • Węgry
      • Francja / Szwajcaria
      • Czarnogóra/ Kosovo/ Macedonia/ Bułgaria
  • PRAKTYCZNIK
    • Kraje
      • Japonia praktycznie
      • USA
      • Birma (Myanmar)
    • Azja rowerem praktycznie
    • Niezbędnik czyli co mi się przydaje w podróży?
    • This is a men’s world.. czy kobieta w samotnej podróży musi się bać?
    • Odzież zimowa na rower – co się sprawdza?
    • Sandały do turystyki rowerowej – Teva, Keen, Source, Shimano.. jakie wybrać?
    • Sprzęt i akcesoria w podróży rowerem – co mi się przydaje?
    • Transport roweru samolotem – jak to ogarniam? Moje doświadczenia
    • Rowerem w świat – poradnik dla kobiet
  • Podróże
  • WSPÓŁPRACA
  • WYDARZENIA
  • MEDIA
 

Loading Comments...