Azja rowerem – Filipiny 2013/2014
i ponad 25 stopni kiedy lądujemy, potem jest już tylko gorzej. Pogodowo, ale nie tylko. Niby wiedziałam, że to inny świat, ale rzeczywistość mnie przytłoczyła. Śpiący na ulicach ludzie w tym malutkich…
Azja rowerem – Filipiny 2013/2014
i ponad 25 stopni kiedy lądujemy, potem jest już tylko gorzej. Pogodowo, ale nie tylko. Niby wiedziałam, że to inny świat, ale rzeczywistość mnie przytłoczyła. Śpiący na ulicach ludzie w tym malutkich…
Doszłam do wniosku, że przygoda z dorożkowym naciągaczem była pozytywnym doświadczeniem. Miałyśmy darmową obwózkę po manilskim Starym Mieście czyli Intramuros (choć wiele miejsc w Manili wygląda na duuużo starsze..), nie pozwoliłyśmy się…
Gdy wybierałam się w pierwszą rowerową podróż nic nie było dla mnie oczywiste. Co się przyda a co nie, jak to przymocować do roweru i gdzie upchać? Suszarka do włosów w Grecji…
– „Musisz wiedzieć, gdzie jedziesz, madam. Każdy musi widzieć dokąd zmierza. Masz tyle toreb, musisz odpocząć. Wezmę te torby i pokażę Ci ładne miejsce przy plaży tu niedaleko. Musisz odpocząć!” Podróż po…
Filipiny to kraj, w którym okres przedświąteczny zaczyna się już.. we wrześniu. Do górskiego miasteczka Sagada dotarłyśmy najwyżej na Filipinach połozoną drogą wiodącą przez pasmo gór Cordillera. To podobno jedna z najniebezpieczniejszych…
Tytułem „wstępu do preludium” chciałabym zaznaczyć, że w Azji znalazłam się zupełnie przypadkiem. Aż dziw bierze, że spędziłam tam w sumie niemal 2 lata podróżując na rowerze – uzbierało się tego do…
Dziś wzruszyłam się tak, że odjęło mi mowę. Jadąca z naprzeciwka ciężarówka zasygnalizowała światłem manewr skrętu! To nic, że pojechała w odwrotną stronę, ale kierowca na pewno chciał dobrze. Aby to uczcić…
Namioty jednak na szczęście nam się przydają. Dotarłyśmy na zachodnie wybrzeże wyspy Luzon i pojawiły się – choć w bardzo znikomej liczbie – kempingi. Konkretnie w liczbie sztuk jeden. Potem jednak rozbijałyśmy…
Nic chyba nie kojarzy się z Azją bardziej niż ryż a widok pól ryżowych powszednieje przybyłemu po raz pierwszy w te rejony turyście już po kilku dniach podróży. Co zatem jest takiego…
Według naszej jazdy można regulować zegarki powiedziała Zocha. Jeśli jest południe i żar leje się z nieba to niechybnie jesteśmy na rowerach! Rzeczywiście coś w tym jest. Cały poranek spędziłyśmy na kombinacjach…
Zupełnie nieoczekiwanie jak na ta porę roku (podobno sucha) naciągnął tajfun (spokojnie – dużo słabszy niz ten ostatni), który zawisł nad najbardziej na południe wysuniętą wyspą Filipin – Mindanao. Spowodował tam spore…
Pierwszy tydzień dziewiczego jakby nie było pedałowania w pojedynkę po filipińskiej ziemi upłynął raczej spokojnie, choć nie bez pewnych zawirowań. Największe dotyczyły oczywiście noclegów – w środku dnia mijałałam często wiele przyjemnych…
Co tu dużo mówić… to jedna z najlepszych (Top 10 w rankingu Lonely Planet) plaż i jedno z najprężniejszych centrów rozrywki na świecie. Kilka kilometrów białego piasku i niemal tyle samo knajp…
Prom do Coron wypłynął o 18tej i miał być na miejscu dnia następnego o godzinie 12tej, w związku z tym już około 18tej zawinął do portu. Tudno się dziwić, tu obowiązuje czas…