Ajnowie – japońscy indianie

by Ewcyna
Ainu


Przyjechałam w góry nad jezioro Akan (wspinając się cały dzień i z wiatrem w twarz.. ), bo jest to miejsce w którym mieszkali i jeszcze mieszkają japońscy indianie – Ajnowie. Jest to japońska mniejszość etniczna choć za takowa zostala uznana bardzo niedawno, bodajze kilkanaście lat temu, po dość ostrej walce z rządem japońskim. Jak wyczytałam jeszcze niedawno tj. w latach 80-90tych, ówczesny premier Japonii wyraził opinię, ze wyższość Japonii nad innymi narodami polega na tym, że jest to naród mono-etniczny… hmmm.. taka błękitna krew?

Co ciekawe, jednym z głównych badaczy Ajnów był Bronisław Piłsudski, brat Józefa.
No cóż, obecnie tzw. wioska Ajnów to tylko komercyjny skansen, natomiast jezioro Akan nad którym mieszkali ma w sobie coś magicznego. Idąc ściezką wzdłż brzegów jeziora, wśród prastarych drzew dotarłam do świętego miejsca, gdzie biją gorące źródła – a w tym przypadku jest to brązowe bulgoczące bagno. Tajemniczości miejscu dodawały wiszące nad jeziorem mgły.. W Wodzie w ciszy stało kilkunastu miłośników łowienia ryb .. zważając na ich ilość przypuszczam, że brały.

I jeszcze kilka słów o mało znanym, acz pokrewnym do Ajnów temacie. Czy ktoś przypuszczał, bo ja nigdy w życiu, ze ludność Japonii jest w pewien sposób kastowa? Około 1 mln. Japończyków to tutejsi „nietykalni”, czyli ludzie Burakumin.
Dopiero jak zaczęłam interesować się Japonią tu i ówdzie znajdywałam skąpe informacje na ten temat. Jeżdżąc po Japonii widziałam tez miejsca, domy, które przypominały baraki.. szczególnie na Hokkaido pamiętam dwie takie sytuacje, ale nie miałam sumienia zrobić tam zdjęcia. Może własnie tam mieszkali ludzie Buraku? Dla mnie szokiem jest to, że wciąż panuje dyskryminacja tej ludności, szczególnie w ich zatrudnianiu. Kilka lat temu wyszła na światło dzienne sprawa dotycząca sprzedaży wśród wielkich japońskich korporacji listy osób będacych Burakumin, żeby ich identyfikować czyli odrzucać w procesie rekrutacji.

taki artykulik to opisuje, jak ktoś ma ochotę – ale in English..

W każdym społeczeństwie są warstwy społeczne, ale dla mnie to wstyd i hańba odbierać ludziom szansę na zmianę własnego losu. Zwłaszcza w XXI wieku.

A jak spytałam Toshio znajomego Japończyka o ten temat to pierwsze co powiedział to skąd to wiem. Ciekawe..

You may also like

Leave a Reply